Gotowanie dla trzech mężczyzn do łatwych nie należy. Szczególnie jak jeden z tych młodszych przechodzi w ostatnich tygodniach bunt pokarmowy 🙂 Mamuśka musi wysilać swoje szare komórki, aby zadowolić Synka kubki smakowe. To co kilka dni temu smakowało, nie koniecznie będzie smakować dziś. To, że Jasiu zjadł ze smakiem pomidorówkę, nie oznacza, że za kolejnym razem ją zje. Drugi Synek na szczęście zajada się wszystkim co się mu poda. Serwowanie makaronu jest u nas w domu najbezpieczniejsze. Nie przewiduję wtedy żadnej porażki tzn. wiem, że nikt przy stole się nie zbuntuje, jedzenie nie wyląduje na podłodze. Makaron = zjedzony ze smakiem obiad. Bez względu na to z czym ten makaron przygotuje. Możliwości podań włoskiego przysmaku jest wiele. Wszystko zależy od upodobań kulinarnych naszych chłopców, bo ten najstarszy TATA zajada się wszystkim.
Makaron z łososiem w sosie śmietanowym to bardzo szybkie w przygotowaniu danie. Całość nie zajmie Wam więcej niż pół godziny. Nie ma co siedzieć godzinami w kuchni. Lepiej wracać do wspólnej zabawy z dziećmi 🙂
To kolejny przepis zgody z moją zasadą SMACZNIE I SZYBKO.
Co potrzebujemy :
- makaron – rodzaj zależy od Was.
- filet z łososia
- śmietana 12 %
- cebula
- 2 ząbki czosnku
- koperek
- ser do starcia
- przyprawy : sól, pieprz cytrynowy
Przygotowanie.
Rozpoczynamy jednocześnie od wstawienia wody na makaron oraz przygotowywania sosu z łososiem.
Na niewielkiej ilości oleju podsmażam cebulę i czosnek. Delikatnie, aby cebula nabrała złotego koloru, a czosnek się nie przypalił. Inaczej trzeba będzie zaczynać od początku 🙂 Krojenie cebuli należy do czynności kuchennych, których nienawidzę, dlatego wykorzystuję do tego mój niezawodny blender. Dosłownie 5 sekund i wszystko rozdrobnione idealnie. Do obsmażonej cebuli i czosnku dodaję pokrojonego łososia. Przyprawiam solą i pieprzem cytrynowym, który jest moją podstawową przyprawą w kuchni. Pasuje szczególnie doskonale do potraw rybnych. Jeśli nie macie w domu pieprzu cytrynowego możecie bez problemu użyć czarnego pieprzu. Po ok. 10 minutach dodajemy do łososia 3/4 kubeczka śmietany. Aby bardziej zagęścić sos dodaję na koniec odrobinę startego sera. Najczęściej w lodówce mam ser gouda i taki właśnie tym razem dodałam do sosu.
Sos mamy gotowy. W trakcie jego przygotowania ugotował nam się makaron. Podajemy z posiekanym koperkiem, choć dla moich dzieci ten krok pomijam. Nie lubią makaronu, ziemniaków posypanych tym czymś zielonym jak trawka.
Jeszcze jednak kwestia dotycząca rodzaju makaronu. Gotując dla dzieci staram się używać makaronów, które nie przysporzą chłopcom problemów w trakcie jedzenia – kokardki, rurki czy świderki. Lepiej chłopcom nabiera się taki makaron na widelce, mniej jest strat.
Smacznego.
JM