Tym razem podzielę się z Wami przepisami na nasze ulubione pasty kanapkowe. Rodzice je uwielbiają, natomiast chłopcy jak na razie nie polubili się z tego typu pastami. W ostatnim czasie Jaś i Antek są zwolennikami dobrze znanych smaków. Nie akceptują żadnych nowości w swoim jadłospisie. Stosuję wobec nich od samego początku zasadę pomału i konsekwentnie. Jeśli nie chcą za pierwszym razem czegoś nowego spróbować, to próbuję drugi, trzeci i kolejny raz. Nie biegam za nimi z talerzem i nie zmuszam do zjedzenia czegoś nowego.
PASTA Z TUŃCZYKIEM
SKŁADNIKI:
- 4 ugotowane jajka
- 1 puszka tuńczyka w sosie własnym
- mała puszka kukurydzy
- szczypiorek
- połowa czerwonej cebuli
- kilka ogórków kiszonych
- łyżeczka musztardy
- dwie łyżki jogurtu naturalnego
- pieprz, sól do smaku
Podane powyżej ilości składników możecie oczywiście dowolnie modyfikować. Chcecie więcej tuńczyka, dodajcie dwie puszki. Nie lubicie smaku cebuli, nie musicie jej dodawać. Pamiętajcie o tym, że jeśli sparzycie cebulę w gorącej wodzie jej smak nie będzie już taki ostry. Szczypiorek w tej paście to podstawa.
Jajka i ogórki kroimy w kostkę. Cebulę i szczypiorek drobno siekamy. Z tuńczyka odlewamy sos.
Wszystkie składniki łączymy ze sobą i doprawiamy przyprawami.
Prawda, że banalnie proste !
PASTA Z ŁOSOSIEM
SKŁADNIKI:
- 1 kostka chudego twarogu
- łosoś ok.150 g
- koperek
- kilka ogórków konserwowych
- 1 łyżeczka chrzanu tartego
- 2 łyżki jogurtu naturalnego
- sól, pieprz do smaku
Do przygotowania pasty używam dwóch opakowań łososia kanapkowego ( kupuję w Biedronce ). Możecie oczywiście wykorzystać łososia wędzonego.
Twaróg rozdrabniam widelcem. Łososia dzielę na małe kawałki. Ogórka kroję w drobną kostkę. Koperek siekam. Wszystkie składniki ze sobą mieszam. Pozostaje doprawić solą i pieprzem wedle własnego uznania.
I mamy gotową kolejną smaczną pastę.
W pastach kanapkowych lubię czuć każdy składnik. Dlatego do ich przygotowywania nie wykorzystuję blendera. Nie robię ze składników doskonale gładkiej konsystencji.
Przepyszne pasty kanapkowe będą stanowić idealną przekąskę, jeśli spodziewacie się gości. Ja często je podaję z pieczywem różnego rodzaju.
ŻYCZĘ SMACZNEGO !
JM
Pasty kanapkowe są świetne, jak nie ma za bardzo pomysłu, a musimy zrobić przegląd lodówki 🙂 Łosiową uwielbiam 🙂
Pasty które proponujesz wyglądają apetycznie. Będę musiał wypróbować zwłaszcza, że nie pochłaniają zbyt dużo czasu.
Koniecznie wypróbuj ! Są przepyszne. Niedługo pojawią się kolejne przepisy na pasty kanapkowe. Pozdrawiam
Też wypróbuję 🙂 bo uwielbiam pasty.
Superanckie pasty!!! Z pewnoscia wykorzystam je jako przekaski przy najblizszej imprezce!!!!
Dzięki Siostra ! 🙂 Kolejnym razem będą pasty z makreli i soczewicy.
Pasty – super sprawa tez uwielbiamy