Jakie jest Wasze ulubione ciasto ? U nas na najwyższym stopniu podium jest ciasto marchewkowe. Od lat przygotowuję je tak samo, z przepisu mojej Siostry. Wersją bardziej dietetyczną są owsiane ciasteczka z dodatkiem marchewki. Są super sycące, proste w przygotowaniu, no i smakują obłędnie. Cała nasza rodzina za nimi przepada. Dzieci zajadają się zdrową przekąską, a mama ma uciechę, że coś smacznego przygotowała.

Dlaczego warto wprowadzić w swojej diecie płatki owsiane ? Zawierają błonnik, który zmniejsza poziom hormonu głodu. Obniżają ciśnienie krwi ( co przy moich bliźniakach jest bardzo wskazane ) oraz zmniejszają poziom cholesterolu. To tylko kilka powodów, dla których warto po nie sięgać.

SKŁADNIKI

• 150 g płatków owsianych błyskawicznych
• 100 g mąki ( pszenna, razowa, orkiszowa )
• 3 łyżki oleju kokosowego lub roztopionego masła
• 2 jajka
• 1 średniej wielkości marchewka
• 2 łyżki miodu płynnego
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 1 łyżeczka cukru wanilinowego lub starta skórka z pomarańczy
• 1 łyżeczka cynamonu
• 1 duża łyżka wiórków kokosowych
• odrobina jogurtu naturalnego lub mleka – jeśli zajdzie taka potrzeba

PRZYGOTOWANIE

1. Nastawiamy piekarnik na 180 st. Będzie się nagrzewał, a w tym czasie przygotowujemy słodkie co nie co.
2. Do miski wsypujemy wszystkie suche składniki – płatki, mąkę, cukier wanilinowy lub skórkę z pomarańczy, cynamon, wiórki kokosowe, proszek do pieczenia. Mieszamy.
3. W osobnym naczyniu łączymy ze sobą – dwa całe jajka, olej kokosowy lub masło, miód. Trzepaczką wszystko mieszamy.
4. Do składników suchych dodajemy masę jajeczną oraz startą na drobnych oczkach marchewkę. Wszystko mieszamy.
5. Formujemy ciasteczka i układamy na blaszce pokrytej papierem do pieczenia.
6. Pieczemy przez ok. 20 minut ( aż się ciasteczka przyrumienią, a nie spalą 🙂 ).

KILKA WSKAZÓWEK

Do przygotowania ciasteczek wykorzystuję mąkę orkiszową typu 700. W zależności od tego, jaką mąkę dodacie ( w zależności od wilgotności mąki ) ciasto może wyjść zbyt gęste. Składniki dobrze ze sobą się nie połączą. Dlatego wspomniałam powyżej, że ewentualnie w takim przypadku dodajcie jogurt naturalny lub mleko. Tyle ile będzie trzeba. Ciasto ma być gęste, zwarte.

Jeśli chodzi o formowanie ciasteczek, to najlepszą metodą są zmoczone w wodzie dłonie. Lepimy kulki, a następnie już na blaszce lekko je rozpłaszczamy ( w identyczny sposób robię chłopcom słoneczka z ciastoliny 🙂 ) .

Zdecydowanie wolę ciasteczka z dodatkiem skórki z pomarańczy. Dziś miałam deficyt owocowy, dlatego dodałam cukier wanilinowy ( pamiętajcie, że to nie jest cukier waniliowy ). Tak czy siak są PRZEPYSZNE.

SMACZNEGO CHRUPANIA

JM