Bliźnięta · Mama

Bliźniaki testują wytrzymałość mamy.

Oczekujesz narodzin pierwszego dziecka. Z pewnością chcesz się na ten moment przygotować jak najlepiej. Kompletujesz wyprawkę, czytasz poradniki, przeglądasz dziesiątki stron w internecie, nastawiasz się mentalnie na to co przed Tobą. W teorii wiesz co nieco, wiele, lub jesteś przekonana, że wiesz wszystko. Na świecie witasz swoje dziecko ( dzieci ). Obawy znikają, gdy wprowadzasz… Czytaj dalej Bliźniaki testują wytrzymałość mamy.

Bliźnięta

Synchronizacja bliźniąt i stały plan dnia.

Nadchodzi dzień wypisu ze szpitala. Jesteś szczęśliwa, że możesz wreszcie wrócić do domu ze swoimi dziećmi. Cieszysz się, bo szpitalnego łóżka i z pewnością wielu innych rzeczy, sytuacji  miałaś już dość. Nie możesz doczekać się chwili, kiedy położysz swoje nowo narodzone bliźniaki w przygotowanych łóżeczkach. Jednocześnie zdajesz sobie sprawę, że właśnie rozpoczyna się dla Waszej… Czytaj dalej Synchronizacja bliźniąt i stały plan dnia.

Bliźnięta

Dzień totalnej rozpierduchy.

Od porannego przekroczenia terytorium łóżeczek czuć „to coś” w powietrzu. Coś się będzie działo. Sprytna mama, codzienny obserwator domowej rzeczywistości  zauważa niepokojące motywy. Poranna chandra u starszego o minutę braciszka utrzymuje się za długo, roszczeniowe rozpoczęcie dnia u młodszego złowieszczo przepowiada TEN DZIEŃ. Przewidując najbliższe godziny postanawiam przyśpieszyć rytuał porannej kawy ( potem mogę jej… Czytaj dalej Dzień totalnej rozpierduchy.

Mama

Czy to konkurs na perfekcyjną mamę ?

Rady, wskazówki, dziesiątki poradników w księgarniach. Jest w czym wybierać, jest kogo zapytać. Czasami nawet nie trzeba pytać, same przyjdą ” ciocie dobre rady” i powiedzą Ci młoda mamusiu jak masz postępować ze swoi dzieckiem. Fora internetowe uginają się od „fachowych” informacji jak masz kobieto zajść w ciążę, ile masz w stanie błogosławionym przytyć i… Czytaj dalej Czy to konkurs na perfekcyjną mamę ?

Mama

Jestem na urlopie. Fajnie się mam ?!

  Jestem na urlopie. Najpierw macierzyńskim, aktualnie wychowawczym. Ten, kto wymyślił to teoretyczne pojęcie, musiał mieć bardzo duże poczucie humoru, prawda ? Nic tylko zrywać boki ze śmiechu. Skoro jestem na urlopie, to siedzę z dziećmi w domu. Jeśli jestem w domu to mam mnóstwo wolnego czasu i nic nie muszę ! Nie muszę rano… Czytaj dalej Jestem na urlopie. Fajnie się mam ?!

Mama

Dziękuję i przepraszam. Drugie urodziny chłopców.

Dzień był mroźny i mglisty. Chłód za oknem dało się odczuć w naszym sześcioosobowym „apartamencie”. Moje skrzypiące łoże znajdowało się przy samym oknie. Czekałam na ostateczną decyzję. Czy to dziś, czy jeszcze kilka dni. Czekałam i patrzyłam na świat za szybą. Nic szczególnego nie widziałam. Pan z pieskiem wyszedł na spacer. Ktoś biegał przy szpitalnym… Czytaj dalej Dziękuję i przepraszam. Drugie urodziny chłopców.