Bliźnięta · Mama

Pierwsze 4 miesiące. Wtedy i dziś.

  Pierwsze 4  miesiące. Za nami. Kiedy? Jak? Dlaczego tak szybko? Ja się grzecznie pytam! Nikt mi odpowiedzi nie udzieli, bo pewnie każdy z Was zadaje sobie to samo pytanie patrząc na Wasze dzieci. Czas tak szybko biegnie, a we mnie bunt. Tak, tak. Buntuję się na to, na co wpływu nie mam. Bez sensu,… Czytaj dalej Pierwsze 4 miesiące. Wtedy i dziś.

Bliźnięta · Mama

O tym jak się czuję i porównaniu z ciążą bliźniaczą.

  Po ostatnim wpisie dostałam od Was wiele wiadomości z gratulacjami i pytaniami o ciążę. O to jak się czuję, jak chłopcy zareagowali na wieść o braciszku. Bardzo WAM dziękuję. Jest mi miło, że przez tak długi czas braku aktywności w pisaniu blog nadal jest przez Was odwiedzany. Niezmiernie mnie to cieszy. Mobilizuję się już… Czytaj dalej O tym jak się czuję i porównaniu z ciążą bliźniaczą.

Bliźnięta · Mama

Bliźniaki-przedszkolaki. To już tuż, tuż.

  To dopiero w przyszłym roku. Jeszcze dużo czasu. Nadszedł 2018. To już w tym roku. Gdzie tam jeszcze do września. Spoko, luz. Składanie podań, lista przyjętych. Dni adaptacyjne. Serio? Sierpień. To już tuż, tuż. Nie wierzę. Że to już. Nie tak dawno chłopcy uczyli się chodzić, na auto mówili bum-bum, a już za kilkanaście… Czytaj dalej Bliźniaki-przedszkolaki. To już tuż, tuż.

Bliźnięta

Bliźniaki i nie ubierasz ich tak samo?!

Podobno, gdy rodzą się bliźniaki ubieranie ich jednakowo jest zjawiskiem jak najbardziej „normalnym”. Bo to przecież bliźniaki, to jakże mogłoby być inaczej. Nie zapomnę nigdy tego momentu, gdy dowiedzieliśmy się z Mężem, że zostaniemy rodzicami dwóch Istotek. Gdy szok po-informacyjny minął zaczęliśmy (w żartach oczywiście) zastanawiać się nad tym, jak będziemy rozróżniać dzieci, gdy będą… Czytaj dalej Bliźniaki i nie ubierasz ich tak samo?!

Bliźnięta

Zalety posiadania bliźniąt. Część 2.

  Minęło 1,5 roku od mojego pierwszego wpisu o zaletach posiadania bliźniąt. To już tyle czasu! Widzę po statystykach bloga, że ten wpis cieszy się bardzo dużą popularnością. Jest w TOP 3 najchętniej czytanych artykułów. Bliźniaków rodzi się coraz więcej, a ich rodzice szukają informacji, wsparcia, porad w tym temacie. Zwyczajnie obawiają się nowej sytuacji,… Czytaj dalej Zalety posiadania bliźniąt. Część 2.

Bliźnięta

Co było najtrudniejsze?

Widzisz na zdjęciu płaczącego maluszka. On daje znać, że czegoś potrzebuje. Nakarm mnie mamo, zmień mi pieluszkę, przytul mnie, czuję się samotny, niewygodne to ubranko, boli mnie brzuszek… Płacz to jego jedyna forma komunikacji ze Światem. Przynajmniej jak na razie. Jesteś świeżo upieczoną mamą. Nie masz żadnego doświadczenia w opiece nad dziećmi. Teorię znasz. Studiowałaś… Czytaj dalej Co było najtrudniejsze?

Bliźnięta

Porankowe love.

Minął rok od opublikowania wpisu o naszych porannych perypetiach. Jeśli go nie czytaliście zapraszam kliknijcie właśnie tutaj. Dużo się przez ten czas zmieniło, ale jedna podstawowa kwestia niestety nie uległa modyfikacji. Moment przełomowy nie nastąpił. Nie tracimy jednak nadziei. Wierzymy, że kiedyś ten bezprecedensowy moment nastąpi. Jesteśmy dobrej myśli i … …liczymy na to, że… Czytaj dalej Porankowe love.

Bliźnięta

Usypianie bliźniaków.

Jedni mówią, że gdy dziecko w brzuszku mamy jest spokojne, to i po narodzinach też takie będzie. W ogóle to nie będziesz wiedziała, że masz dziecko w domu. Będzie jadło i spało jak aniołek. Inni powiadają coś zupełnie przeciwnego. Grzeczniutkie w brzuchu, nie kopie mocno po żebrach i pęcherzu? Rozkręci się, gdy przywita go Świat.… Czytaj dalej Usypianie bliźniaków.

Bliźnięta

Fantastyczna wiadomość. To bliźniaki !

Życie lubi sprawiać niespodzianki. I to jeszcze jakie niespodzianki ! Lubicie być zaskakiwane ? Stawiam na 100 %, że tak, choć zawsze znajdą się wyjątki od normy. Jestem bardzo ciekawa tego, jaka byłaby Wasza odpowiedź na pytanie: Co w Twoim dotychczasowym życiu było dla Ciebie największym zaskoczeniem ? Dla mnie największą niespodzianką była wiadomość, że… Czytaj dalej Fantastyczna wiadomość. To bliźniaki !

Bliźnięta

Wyjście na spacer z bliźniakami.

Decydując się na powiększenie rodziny nie planowaliśmy z kalendarzem w ręku, kiedy byśmy chcieli, aby nasze dziecko przyszło na świat. A wtedy to nie, bo za gorąco i nogi w ciąży będą mi puchły. W marcu, jak w garncu to lepiej też nie, bo plucha, bo przesilenie, bo spadki ciśnienia. Zima odpada, więc zostaje jeszcze… Czytaj dalej Wyjście na spacer z bliźniakami.