Kaszę gryczaną chłopcy polubili od pierwszej łyżeczki. Mieli około 10 miesięcy jak zaczęłam im ją podawać.
Teraz mają skończone 20 miesięcy i od pewnego czasu kasza gryczana po prostu im się znudziła. Wcześniej podawana z warzywami i ze smakiem zjadana teraz służy częściej do wzajemnego obrzucania się przy stole.
Forma kotlecików jest świetną propozycją, aby chłopcy polubili się z kaszą na nowo. Uwielbiam robić różne rodzaje kotlecików, ponieważ takie przepisy można modyfikować na wiele sposobów. Zawsze można dodać do nich inny składnik, inną przyprawę i pobudzać w ten sposób smaki dzieci. Możemy w ten sposób przemycać pociechom to, czego nie lubią, a w kotleciku nawet nie poczują. Dodam, że naszą rodzinną ulubioną wersją tego dania są kotlety z dodatkiem szpinaku. Także od Was zależy co się w nich znajdzie.
Dziś podam przepis podstawowy z kaszą w roli głównej z dodatkiem twarogu i kalafiora.
Przepis zgodny z moją podstawową zasadą SZYBKO I SMACZNIE.
GRYCZANE KOTLECIKI Z TWAROGIEM
Składniki:
- szklanka kaszy gryczanej
- kostka chudego twarogu
- kilka różyczek kalafiora
- 1 jajko
- ząbek czosnku
- łyżeczka ziół prowansalskich
- sól i pieprz do smaku
- dwie łyżki kaszy manny
- bułka tarta
Przygotowanie:
Kaszę gryczaną gotujemy w osolonej wodzie. Kalafior również gotujemy. Po wystudzeniu wszystkie składniki wędrują do miski. Dodajemy kostkę twarogu. Za pomocą tłuczka do ziemniaków rozgniatam wszystko dokładnie, tak aby składniki dobrze się ze sobą połączyły. Następnie dodaję jajko, przyprawy, czosnek przeciśnięty przez praskę i kaszę mannę. Mieszam łyżką do uzyskania jednolitej masy. Formuję kotleciki i obtaczam je w bułce tartej. Bez tego kotleciki w czasie smażenia będą się rozklejały. Smażymy z obu stron na niewielkiej ilości oleju rzepakowego.
Smacznego.
JM
Przepis super. Tylko ze względu na dzieci proszę poczytać jakie tłuszcze nadają się do smażenia. Olej rzepakowy i słonecznikowy tylko na zimno. Smażenie na tych olejach powoduje wydzielanie się mnóstwa rakoyworczych substancji.
Do obróbki termicznej nadaje się wyłącznie olej kokosowy i tłuszcze zwierzęce czyli smalec. Nie chcę Pani krytykować, piszę w trosce o dzieci.
Pani komentarza nie traktuję jak krytyki. Czytałam nie jeden artykuł, poradnik o żywieniu dzieci. Teorie na temat spożywania i obróbki tłuszczu są różne. W większości można odnaleźć informację, że olej rzepakowy można stosować do krótkiego smażenia w wysokich temperaturach.Pozdrawiam.